Naukowcy odkryli, że ludzie nie potrzebują mózgu, aby zasnąć

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Naukowcy z Uniwersytetu Kyushu twierdzą, że potrzeba snu u zwierząt pojawiła się, zanim rozwinął się mózg. Do takich wniosków doprowadziły ich stułbie pospolite ( łac. Hydra vulagaris). malutkie słodkowodne stworzenia, które nie mają mózgu, ale jednocześnie śpią.

Potrzeba snu jest uniwersalna dla prawie wszystkich ssaków, owadów, a nawet obleńców. Ale do tej pory naukowcy nie wiedzą na pewno, czy ewolucja mózgu poprzedzała ewolucję snu, czy odwrotnie.

 

Nowe badania wykazały, że stułbie mają cykle stanów aktywnych i snu, który trwa nawet cztery godziny. Dodatkowo, jeśli zwierzęta są budzone, wykazują oznaki braku snu. Wzrost komórek spowalnia, a w kolejnym cyklu potrzeba więcej czasu na „wyspanie się”.

Hydra vulgaris. Źródło: Taichi Q. Itoh, Kyushu University

W swoich eksperymentach naukowcy wystawiali stułbie na działanie substancji chemicznych zaangażowanych w regulację snu u ludzi. Niektóre działały na zwierzęta jako środki pobudzające, inne działały uspokajająco.

 

Badania wykazały, że zwierzęta nabyły mechanizmy związane ze snem przed ewolucyjnym rozwojem ośrodkowego układu nerwowego. Wiele z tych mechanizmów przetrwało w miarę rozwoju mózgu.

 

 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika Michał Przybylski

To wynika z też poprzednich

To wynika z też poprzednich odkryć/publikacji że melatonina wytwarzana jest w mitochondriach, oraz przez florę bakteryjna, w porównaniu do śladowej ilości melatoniny wytwarzanej przez gruczoł dokrewny 

Portret użytkownika Homo sapiens

Ale przecież jak sama nazwa

Ale przecież jak sama nazwa wskazuje tzw. "ewolucja" to tylko teoria..., to nie jest fakt naukowy ! Twórców odwołujących się do teorii ewolucji Darwina w dziełach filozoficznych określa się jako darwinistów. Darwiniści wierzą w teorię ewolucji, ale nie potrafią jej udownodnić, bo nie mogą ! Myśl filozoficzna odwołująca się do teorii ewolucji nie jest jednorodna. Poszczególni autorzy tworzą frakcje, a na łamach czasopism odbywa się dyskurs pomiędzy nim, bo nie ma zgody wśród samych darwinistów jak doszło do powstania wszystkiego. Teoria Darwina wpływa zarówno na naukę, jak i politykę. Kontekst społeczny i polityczny prowadzi do zakłócenia i wiary w ideologię darwnistyczną, czego efektem jest odmienne przedstawianie poglądów w poszczególnych tradycjach narodowych oraz szaleństwo polityków.

I teraz najważniejsze dla was wszystkich drodzy Rodacy !

„Skoro przyjmujemy, że wyginęła nieskończona ilość ogniw pośrednich między wygasłymi i żyjącymi mieszkańcami ziemi, a także między gatunkami wygasłymi istniejącymi w każdym kolejnym okresie i jeszcze dawniejszymi - zachodzi pytanie, dlaczego każda formacja geologiczna nie zawiera obfitych szczątków tych ogniw?”. (Karol Darwin, O powstawaniu gatunków, w: tenże, Dzieła wybrane, tom II, Państwowe Wydawnictwo rolnicze i Leśne, Warszawa 1959, s. 490.)

Sam Darwin dostrzegał absurd teorii ewolucji ! Właściwie to nie była jego teoria, ale kto tam by się zagłębiał nad historią różnych teorii...

Los dał ludziom odwagę znoszenia cierpień.-Rzeczą człowieka jest walczyć, a rzeczą nieba – dać zwycięstwo.

Skomentuj