Kategorie:
Jezioro Taupo, malowniczo położone w centrum Wyspy Północnej Nowej Zelandii, jest nie tylko atrakcyjnym celem turystycznym ze względu na swoje zapierające dech w piersiach widoki, ale także przyciąga naukowców z całego świata, pragnących zgłębić jego tajemnice. Powstałe w wyniku gwałtownej erupcji wulkanicznej około 26 tysięcy lat temu, jezioro kryje pod powierzchnią wiele niewiadomych.
Jednak to nie jedynie wulkaniczna historia jeziora budzi zainteresowanie. W otaczającym jezioro lesie Kaimanawa, badacze natknęli się na zagadkowe struktury archeologiczne, które wskazują na obecność ludzi na tym terenie na długo przed przybyciem Maorysów – rdzennych mieszkańców Nowej Zelandii. Odkryte w latach 90. XX wieku mury, zbudowane z imponujących prostokątnych bloków kamiennych, oszałamiają precyzją wykonania. Tak dokładne spasowanie kamieni, że nie da się między nimi wsunąć nawet ostrza noża, zdumiewa i stawia pytania dotyczące technologii i wiedzy budowniczych.
Według badań archeologicznych, struktura datowana jest na około 2000 lat temu. Ta data stawia pod znakiem zapytania dotychczasowe przekonania o historii zamieszkiwania Nowej Zelandii. Maorysi, choć znani są z wielu osiągnięć i bogatej tradycji kulturowej, nie posiadali technologii ani tradycji budowania takich monumentalnych struktur. Dlatego samo odkrycie sugeruje, że przed ich przybyciem, Nową Zelandię zamieszkiwała inna, nieznana dotąd cywilizacja.
Inne badania archeologiczne przeprowadzone przez Douga Suttona wskazują, że działalność ludzka w Nowej Zelandii mogła rozpocząć się nawet 2000 lat temu, co potwierdza obecność wspomnianej nieznanej cywilizacji. Dowodem na jej istnienie może być również monumentalna, kamienna statua kobiety odkryta w 1997 roku w regionie Northland. Mimo znalezienia takiego artefaktu, wciąż pozostaje wiele niewiadomych dotyczących tej tajemniczej społeczności.
Jednakże, próby zrozumienia pełnej historii są utrudnione przez decyzję rządu Nowej Zelandii z 1988 roku, która utajniła wszystkie wyniki wykopalisk prowadzonych w lesie Waipoua przez okres 75 lat. Działanie to, choć kontrowersyjne, jedynie podsyca zainteresowanie i ciekawość dotyczącą pradawnej historii archipelagu.
Mimo braku pełnego dostępu do wszystkich danych, badania nad starożytną historią Nowej Zelandii są kontynuowane, a naukowcy i archeolodzy z niecierpliwością oczekują na odkrycie kolejnych tajemnic i śladów obecności tej zapomnianej cywilizacji.
Skomentuj