Kategorie:
Niecodzienna sytuacja miała miejsce wczoraj w Krakowie. Mężczyzna porwał na ulicy małe dziecko i nie wiedzieć czemu pogryzł je. Chłopiec został jednak uratowany dzięki szybkiej interwencji przechodniów.
Wyjaśnienie zachowania 30-letniego mężczyzny może okazać się bardzo trudne. Napastnik nie miał przy sobie dokumentów tożsamości i bełkocze, przez co policja nie potrafi się z nim porozumieć. Badania wykazały, że w momencie ataku nie był pod wpływem narkotyków ani alkoholu. Zadecydowano o umieszczeniu go w szpitalu psychiatrycznym.
Mężczyzna porwał 4-letnie dziecko z ulicy, kilkadziesiąt metrów dalej wrzucił je do kosza na śmieci i dźgał je kijem. Następnie wyciągnął swoją ofiarę i zaczął ją gryźć w policzek. Na szczęście w tym momencie na miejscu pojawili się przechodnie, którzy zostali zaalarmowani przez matkę porwanego dziecka. Napastnik próbował uciec, ale zdołano go zatrzymać.
[ibimage==26280==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]
Jego zachowanie jest co najmniej dziwne, ale podobne incydenty obserwowaliśmy kiedyś w Stanach Zjednoczonych. Trudno powiedzieć co łączy te wszystkie przypadki i dlaczego ci ludzie tak po prostu stali się agresywni. Oficjalnie mówi się, że agresorzy zażywali jakieś narkotyki, albo byli po prostu niepoczytalni.
Czytaj również:
http://innemedium.pl/wiadomosc/atak-zombie-florydzie-rosnie-fala-poglosek
http://innemedium.pl/wideo/dziwne-ataki-zombie-elementami-kanibalizmu-nie-ustaja
http://innemedium.pl/wiadomosc/atak-zombie-w-chinach-kobieta-ugryziona-w-policzek
Na podstawie: http://www.gazetakrakowska.pl/wiadomosci/krakow/a/atak-na-4latka-w-krakowie-nowe-fakty,9363150/
Komentarze
kolo21
W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!
Strony
Skomentuj