W sierpniu 1976 roku w Stanach Zjednoczonych, czwórka przyjaciół wyruszyła na spływ kajakowy i biwak do odległego Allagash Wilderness Waterway w stanie Maine. To, co zaczęło się jako zwykła letnia przygoda na świeżym powietrzu, wkrótce przerodziło się w mrożące krew w żyłach spotkanie z nieznanym.

Podczas wyprawy na kemping, czterech mężczyzn - Charles Foltz, Jack Weiner, Jim Weiner i Charlie Rak - postanowiło spróbować szczęścia w łowieniu ryb nad spokojnymi wodami Eagle Lake. Gdy zarzucili wędki pod rozgwieżdżonym nocnym niebem, nagle ogarnęło ich niewytłumaczalne uczucie niepokoju. Spoglądając w górę, dostrzegli na niebie błyskotliwe, pulsujące światło, które zdawało się poruszać celowo i inteligentnie. Zahipnotyzowani niesamowitym blaskiem, mężczyźni straclili poczucie czasu, a w późniejszych zeznaniach zgłosili utratę pamięci i świadomości.

Kiedy mężczyźni w końcu odzyskali zmysły, znaleźli się z powrotem w swoim obozowisku, nie pamiętając, jak wrócili. Choć początkowo byli zrozumiale zdezorientowani, zrzucili dziwne przeczucia na kark zmęczenia i wznowili swoją podróż. Ostatecznie, każdy z nich bezpiecznie wrócił do domu, pozornie zapominając o dziwnym incydencie. Dopiero po latach, w 1988 roku, seria niesamowitych koszmarów które dotykały całej czwórki, skłoniła ich do zasięgnięcia pomocy psychologa Raya Fowlera. Prawda o ich wstrząsającym doświadczeniu została ujawniona w wyniku sesji hipnotycznej.

Podczas 4 niezależnych sesji, opowiedzieli mrożące krew w żyłach szczegóły swojego spotkania z nieznanym. Opisali, że zostali zabrani na pokład UFO przez istoty o wydłużonych głowach, dużych czarnych oczach i wrzecionowatych kończynach, które prowadziły na nich jakieś eksperymenty. Mężczyźni mieli również pewne dodatkowe informacje. Jack przypomniał sobie, że kosmici mieli jakiś dar sugestii, ponieważ gdy kazali mu się nie bać i robić to, co każą nagle opuścił go cały lęk i w całości oddał się w ręce nieznajomych. Charlie opisał statek jako gabinet lekarski. Twierdził, że Obcy umieścili na jego klatce piersiowej jakiś panel i zeskrobali skórę z jego ciała. W końcu Chuck twierdził, że widział, co obcy robią Charliemu. Urządzenie, którego używali kosmici, było srebrne i sprawiało mężczyźnie wyraźny ból. Po sesjach Fowler zebrał czterech mężczyzn, uświadamiając ich że każdy pamięta te same wydarzenia.

Istoty te wymazały następnie ich wspomnienia z tego wydarzenia przed odesłaniem do obozowiska. Ich wypłynięcie po wielu latach przypomina nieco historie Barneya i Betty Hillów, którzy są współcześnie znani jako jedne z pierwszych powszechnie znanych ofiar porwania przez UFO. Szokujące rewelacje wywołały falę w społeczności badaczy UFO, skłaniając ich do dalszych badań nad uprowadzeniami Allagash. Podczas gdy niektórzy krytycy odrzucali te relacje jako wynik sugestii lub fantazji, trudno było zaprzeczyć iż historia o której mówili była niesamowicie spójna i pełna w detale. O ile więc faktycznie było to oszustwo, to każdy z nich musiałby brać w nim udział. Sceptycy, tacy jak dr William Cole, sugerowali jednak, że dziwne koszmary i wyznania pod hipnozą mogły być wynikiem oglądania filmów i programów telewizyjnych o kosmitach, które wywarły podobne wrażenie na każdym z panów.

Incydent ten nadal jest przedmiotem debat w sferze wiedzy o UFO i spotkaniach z kosmitami. Uprowadzenia z Allagash są oczywiście dużo mniej znane i nie sposób stwierdzić czy były one produktem niezwykłego doświadczenia, czy też słabości ludzkiej psychiki.  Sprawa ta nigdy nie została rozwiązana, choć w wywiadzie z 2016 roku Chuck Rak przyznał ponoć, że część historii o porwaniu została zmyślona i że zgodził się na narrację dla korzyści finansowych. Utrzymywał on jednak, że naprawdę widział serię dziwnych świateł w ciągu kilku dni podczas wyprawy kempingowej.