Złe oko, czyli dlaczego zawistnicy mogą nam zrobić problem
Image

Trudno o lepszy dowód na to, że probabilistyczna natura rzeczywistości jest faktem niż tak zwany efekt „złego oka”. Na pewnym etapie życia spotyka się z tym każdy z nas. Mamy coś, co chcemy mieć, ale chcą tego również inni, jeśli jeden z nich jest w stanie posługiwać się „złym okiem” oznacza to dla nas kłopoty.
Ludzi bardzo trudno przekonać, że rzeczywistość to na poziomie kwantowym raczej szereg rachunków prawdopodobieństwa powodującym, że dana materia materializuje się tam gdzie trzeba i robi to, co się od niej oczekuje. Dopiero zrozumienie faktu, że rzeczywistość ma charakter holograficzną możemy pojąć fenomeny takie jak zdolność niektórych ludzi do wpływania na losy innych.
Złe oko to zdolność do wpływania na rozkłady prawdopodobieństwa dotyczące nas samych. Robi się to poprzez odpowiednie ukierunkowanie myśli. Być może niektórzy ludzie nie mają nawet świadomości, że poprzez swoją zawiść wpływają na własność innych ludzi. Są jednak z pewnością i tacy, którzy wręcz czerpią satysfakcję z faktu, że ktoś nie ma tego, co sami chcieli mieć.
- Dodaj komentarz
- 28236 odsłon
wierze w to bo tego
wierze w to bo tego doświadczyłem kilka razy na sobie i ja na kimś. Ostatnio po robocie gdy jeden gościu wychodził taki niby kozak co chodzi z rękoma rozłożonymi na 2m i myśli że jest szeroki, a jak się przepycha w tłumie to nawet nie umie powiedzieć sorry. Więc wychodził a ja mówie: "patrzcie idzie debil" w tym momencie spadła mu karta magnetyczna od bramki a on schylając się po nią przyjebał głową w czytnik i wydał z sibie zajbiście zabawny odgłos hehehehe, i wierze że to było pod wpływem mojego spojrzenia i myśli które wysyłałem w jego kierunku.
Tak jest,jednak tego nie
Dodane przez iwanezp (niezweryfikowany) w odpowiedzi na wierze w to bo tego
Tak jest,jednak tego nie można na zawołanie.
iwanezp pisze: "..a on
Dodane przez iwanezp (niezweryfikowany) w odpowiedzi na wierze w to bo tego
iwanezp pisze: "..a on schylając się po nią przyjebał głową w czytnik i wydał z sibie zajbiście zabawny odgłos hehehehe, i wierze że to było pod wpływem mojego spojrzenia"
________________
I jeszcze pewnie wierzysz w to, że ten Twój wpis jest bardzo zabawny prawda ?
Jeśli tak, to mam spore wątpliwości odnośnie faktu, który z Was dwóch, w pierwszej kolejności zasługuje na miano, jakim powyżej określiłeś owego "gościa"...
zdaje sobie sprawę z tego że
Dodane przez MARGO w odpowiedzi na iwanezp pisze: "..a on
zdaje sobie sprawę z tego że jestem co najmniej nie miły dla ludzi którzy wg mnie na to zasługują taki mam charakter, ale uwierz mi że osoba o której pisze zasługiwała na to w 100%, ja przynajmniej nie krzywdze nikogo moim negatywnym nastawieniem wobec niego, po prostu unikam kotnaktu ewentualnie spojrze krótko w oczy ale nie kopie pod nikim dołków. W całej sytacji najazbawniejsze było to że osoba któa próbowała się pokazać co najmniej jako wladimir klitschko ośmieszyła się w wyniku swojej sztucznej postawy. Może dla ciebie to nie ma sensu ale dla mnie jak najbardziej.
iwanezp... facet szedł do
Dodane przez iwanezp (niezweryfikowany) w odpowiedzi na zdaje sobie sprawę z tego że
iwanezp... facet szedł do czytnika odbić kartę, a ty fakt że był "szeroki" skomentowałeś "patrzcie idzie debil" ...no wybacz ale wydaje mi się że to ty na debila wychodzisz ,cytuję "W całej sytacji najazbawniejsze było to że osoba któa próbowała się pokazać co najmniej jako wladimir klitschko ośmieszyła się w wyniku swojej sztucznej postawy"...otórz mylisz się ,jako że najzabawniejsza sytuacja nie zaistniała ...najzabawniejsza sytuacja była by wtedy ,gdyby ten "szeroki " usłyszał to co powiedziałeś...urzekła mnie twoja historia...
Zaplusowałem iwanzep tylko
Dodane przez MARGO w odpowiedzi na iwanezp pisze: "..a on
Zaplusowałem iwanzep tylko dlaego zę nie lubię takich bubków ajkich opisue. Jakkolwiek, nie potrafię wykluczyć złego /w tym wypadku/ wpływu myśli n stan psychiczny innych osób. W tym akurat wypadku, nie wiele mam za złe ale chciałbym aby delikwent wiedział za co ma tak bo w opisaqnej sytuacji zapewne myśli ze to przypadek :)
Mając taką moc mogłeś
Dodane przez iwanezp (niezweryfikowany) w odpowiedzi na wierze w to bo tego
Mając taką moc mogłeś powiedzieć: "patrzcie idzie Tusk". Kumple mieliby cię za bohatera.
Iwanku - juz teraz wiesz jak
Dodane przez iwanezp (niezweryfikowany) w odpowiedzi na wierze w to bo tego
Iwanku - juz teraz wiesz jak działają myśli,a wiem ,że wiesz sporo na ten temat ,w związku z tym proponuję ,byś wykorzystał swoją energię i umiejętnośći w bardziej szczytnym celu niż w tym ,by cyborg się wywalił i zrobił sobie krzywdę :)
Może by tak zacząć wpływać tą energią na naszych polityków i rzadzących??
To już apel do wszystkich,bo jak napisała Margo- każda myśl jest energią ,która na dodatek ma siłę sprawczą ,dlatego istnieje coś takiego jak broń psychotroniczna ,bardzo dobrze opisana właśnie przez wcześniej wspomnianego Wereszczagina i Łazariewa.
Nastąpił cudny czas przebudzenia naszej świadomości i zdolnośći.
To co kiedyś było przywilejem tylko dla wtajemniczonych ,teraz jest dostępne dla każdego dzięki zmianie częstotliwości i wibracji komórek naszych ciał i samej Ziemi.
Każdy ma taka możliwość ,tylko im więcej nad tym pracuje ,tym bardziej to rozwija.
Pomagają temu dobre intencje ,złe intencje są już często teraz blokowane ,ze względu na zmianę możliwośći.
Należy pamiętać o zosadzie :co wysyłasz to wraca -wielokrotnie.
Działa to bowiem w przestrzeni jak magnez .
Wiązka energii wysłanej komuś -ma swoją częstotliwość.Leci w przestrzeń.
Tam załapuje jak magnez wszystkie podobne częstotliwości.
Jak są dobre -zasysa dobro.
Jak złe -zasysa zło.
Stąd powiedzenie stare jak Świat : co wysyłasz to wraca dziesięciokrotnie.
I taka jest po prostu prawda .
Tylko Teraz wraca to natychmiast ze względu na przyspieszenie ,dawniej bywało ,że wróciło w następnym pokoleniu ,albo i dalej.Stąd wnioski Łazariewa o karmie ,że wlecze się i po paru pokoleniach w rodzinie.
Dlaczego nie wraca do nadawcy w kolejnym wcieleniu ,tylko plata sie po rodzinie ??
Bo dusza tej osoby ,która wysłała pobożne życzenie ,wcieliła się już w inną rodzinę ,a ta z kolei ma inne częstotliwośći ,niż wibracje komórek osób spokrewnionychz tamtym wcieleniem.Te wibracje są podobne -stad powrót "życzeń" inaczej klątwy do rodziny z poprzedniego wcielenia ,a nie do obecnego.
Teraz na szczęście uległo to zmianie i teraz jak ktoś komuś coś wysyła ,albo odbija energetycznie to natychmiast wraca.
Ale nie cieszmy sie .
Co zostało dawniej wysłane -to jeszcze się buja w polu energetycznym obecnych pokoleń ,bo po prostu nie zostało skasowane .
I tak będzie przechodziłoo dalej i wyrzadzało dalej krzywdy -dopóki tego nie wywalimy.
niestety,na naszym polskim
niestety,na naszym polskim podwórku coraz częściej zawiść dominuje wokół,o cokolwiek co jest materialnie posiadane.Przy kolosalnych różnicach uposażeń dzieje się tak wszędzie na świecie.Ci ,którzy sobie nie zdają sprawy ze swoich tego typu "zdolności" stają się z czasem ofiarami samych siebie i pogłębia się ich stan,no sorry ale tak jest.Nie dostrzegają przyczyn,które sami zapoczątkowali i co właśnie tego typu niecelowym czy celowym działaniem zrobili.Są i tacy,oprócz wampirów energetycznych co znają moc swojego spojrzenia i w połączeniu z wizualizacją mogą skrzywdzić i zrobić to celowo.
Miałem kiedyś do czynienia ze starą cyganką,która podeszła z zapytaniem "powróżyć?".Odpowiedziałem "nie dziękuję,ja mogę Tobie..." i odszedłem.Posłała jakąś wiązkę i najczęściej da się to odczuć u nasady czaszki ..odwróciłem się i oddałem jej tą "paczkę".Nie każdy jest w stanie to zidentyfikować i odebrać od razu...czasem krąży ta zła energia wokół i czeka na sprzyjające okoliczności,by się rozładować na ofierze,a w warunkach gdy tego typu energie zbierą się i skumulują to efektem może być jakiś niespodziewane wydarzenie w życiu na zasadzie nawet wypadku.
Na każdym kroku trzeba próbować zadbać o swoje bezpieczeństwo i nie tylko fizyczne.I nieraz niekoniecznie muszą to być zupełnie obce,przypadkowe osoby,a wręcz własna rodzina.Ciężko jest się przebić takim strzałom energetycznym do kogoś ,kto swój rozwój wewnętrzny postawił na pierwszym miejscu i automatycznie ma wewnętrznego firewalla na takie "włamy".Ale to już kwestia danego człowieka i jego własnego życia.
Pozdrawiam
Zgadzam sie z tym co
Dodane przez dar66 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na niestety,na naszym polskim
Zgadzam sie z tym co napisałeś. Mi to się przytrafiło od własnego dziadka dokładnie 20 lat temu. Gdy byłam nastolatką i dopiero stawałam się kobietą, mój dziadek spojrzał na mnie pożądliwym wzrokiem i poczułam jakby mnie rozbierał oczami. Czułam w powietrzu napięcie dziwne i niezrozumiałe wtedy dla mnie. Poza tym poczułam ogromną złość, nienawiść do niego, poczucie straty i niesprawiedliwość. To zdarzenie miało i ma wpływ na moje życie w tym sensie, że nie potrafię być w relacji z mężczyzną. Teraz wiem, dosłownie kilka dni temu zdałam sobie sprawę, że cały ten czas nosiłam w sobie energię złości i nienawiści i przyciągałam podświadomie jeden typ ludzi, którzy mieli na celu mnie wykorzystać a im ulegałam. Zastanawiam się jak mogę odwrócić ten proces? Jak uwolnić tą złość w bezpieczny sposób.