Kobieta z Florydy, szukająca inspiracji i mocy do działania, była zaskoczona, jak znalazła oblicze Jezusa na pancerzu skrzypłocza. Fotografka Cathy Rader z New Smyrna Beach na Florydzie niedawno rzuciła stałą pracę, aby pisać książkę o swoim mieście. Szykując pomocy i inspiracji, zwróciła się do Boga i poprosiła o znak.

Uwaga pobożnej chrześcijanki skupiła się szczątkach kraba podkowego, które zostały jej niedawno podarowano. Kobieta uniosła pancerz, przyjrzała się mu pod światłem i wtedy pojawił się wizerunek Jezusa Chrystusa.

„To szalone" - opowiada Rader na stronie InsideEdition.com. „Próbowałam znaleźć fundusze na moją książkę i prosiłam Boga o pomoc, a on zawsze mówi: „Poczekaj na mój znak".

Od razu Amerykanka nie uwierzyła w niezwykłość swojego odkrycia. Podobnych obrazów zaczęła szukać na innych pancerzach krabów, dostępnych w sieci. Okazało się, że jej skrzypłocz jest wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju. Wielu znajomych i przyjaciół Rader, którzy widzieli szczątki zwierzęcia, potwierdzili, że jest na nich oblicze Jezusa.

Absolutnie, zdaniem Rader, jest to znak z góry. Kobieta otrzymała powłokę 04 maja, a odkrycia dokonała kilka dni później. Początkowo nie chciała ujawniać tej wiadomości światu, ale potem podzieliła się informacją z lokalna stacją telewizyjną. Wielu ludzi zaczęło interesować się zjawiskiem. Pancerz stał się eksponatem w lokalnej bibliotece, który można podziwiać w szklanej gablocie.

Kobieta twierdzi również, że „potrzebujemy takich znaków, bo na świecie dzieje się wiele zła”. Historia skrzypłocza może przynieść nadzieję i radość wielu ludziom.